Pytanie postawione przez strażnika rzymskiego więzienia, który jeszcze chwilę temu chciał popełnić samobójstwo, bojąc się kary, jaką musiałby ponieść, gdyby uciekli skazani na nią więźniowie odsłania prawdę o misji uczniów Mistrza z Nazaretu. Nieść światu orędzie o zbawieniu dokonanym przez Mesjasza Syna Bożego Jezusa Chrystusa.
Tymczasem gdybyśmy prześledzili dziś te godziny nagrań i transmisji mszy świętych i nabożeństw wrzucanych do Sieci mielibyśmy po wielokroć wrażenie, że są to materiały z jakichś szkoleń Sanepidu, instruktaże policji i Straży Miejskiej, tudzież inne lekcje poglądowe, w których prelegenci zajmują się wieloma aspektami złożonej rzeczywistości poza jednym. Właśnie poza zabieraniem głosu na temat tego, do czego miał nas przygotować Wieli Post i co mieliśmy przeżywać w czasie Wielkanocy.
Ostatnimi czasy wielu zwraca uwagę na to, że coraz częściej Kościół Chrystusowy staje się ekspertem od wszystkiego. Niestety coraz mniej jest w tym wszystkim Jezusa Chrystusa i Jego Ewangelii.
Co mam czynić ab y się zbawić, warto zapytać dziś wraz z bohaterem Liturgii Słowa. Czy mam być sobowtórem pewnej Szwedki „cierpiącej za miliony”? A może mam być takim nowoczesnym katolikiem, który płacze nad schabowym z ziemniakami, bo świnka będzie go straszyć po nocach?
Ja jednak pragnąc umrzeć w wierze, w której zostałem ochrzczony i wychowany powtarzał będę, że zwłaszcza w czasach, gdzie wilki oczyszczają owczarnię głosząc powszechną potrzebę jej likwidacji, jedynym ratunkiem dla Bożej Owczarni i dla całego świata jest Głoszenie Radykalizmu Ewangelicznego i życie nim. Wzywanie do nawrócenia się całego świata i zaczynianie od nawrócenia własnego serca.
Zzasadami będzie istniał i rozwijał się, jeśli będą na to środki. Wejdź na https://zrzutka.pl/yhdj73 i wesprzyj nas. Bóg zapłać!
PIERWSZE CZYTANIE (Dz 16,22-34)
Paweł i Sylas cudownie uwolnieni z więzienia
Czytanie z Dziejów Apostolskich.
Tłum Filipian zwrócił się przeciwko Pawłowi i Sylasowi, a pretorzy kazali zedrzeć z nich szaty i siec ich rózgami. Po wymierzeniu wielu razów wtrącili ich do więzienia, przykazując strażnikowi, aby ich dobrze pilnował. Otrzymawszy taki rozkaz, wtrącił ich do wewnętrznego lochu i dla bezpieczeństwa zakuł im nogi w dyby.
O północy Paweł i Sylas modlili się śpiewając hymny Bogu. A więźniowie im się przysłuchiwali. Nagle powstało silne trzęsienie ziemi, tak że zachwiały się fundamenty więzienia. Natychmiast otwarły się wszystkie drzwi i ze wszystkich opadły kajdany. Gdy strażnik zerwał się ze snu i zobaczył drzwi więzienia otwarte, dobył miecza i chciał się zabić, sądząc, że więźniowie uciekli. „Nie czyń sobie nic złego, bo jesteśmy tu wszyscy!” – krzyknął Paweł na cały głos.
Wtedy tamten zażądał światła, wskoczył do lochu i przypadł drżący do stóp Pawła i Sylasa. A wyprowadziwszy ich na zewnątrz rzekł: „Panowie, co mam czynić, aby się zbawić?” Odpowiedzieli mu: „Uwierz w Pana Jezusa, a zbawisz siebie i dom swój”.
Opowiedzieli więc naukę Pana jemu i wszystkim jego domownikom. Tej samej godziny w nocy wziął ich z sobą, obmył rany i natychmiast przyjął chrzest wraz z całym swym domem. Wprowadził ich też do swego mieszkania, zastawił stół i razem z całym domem cieszył się bardzo, że uwierzył Bogu.
Oto słowo Boże.
PSALM RESPONSORYJNY (Ps 138,1-2a.2bc-3.7c-8)
Refren: Zbawia mnie, Panie, moc prawicy Twojej.
Będę Cię sławił, Panie, z całego serca, *
bo usłyszałeś słowa ust moich.
Będę śpiewał Ci psalm wobec aniołów, *
pokłon Ci oddam w Twoim świętym przybytku.
I będę sławił Twe imię *
za łaskę Twoją i wierność.
Wysłuchałeś mnie, kiedy Cię wzywałem, *
pomnożyłeś moc mojej duszy.
Wybawia mnie Twoja prawica. *
Pan za mnie wszystkiego dokona.
Panie, Twa łaska trwa na wieki, *
nie porzucaj dzieła rąk Twoich.
ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ (J 16,7.13)
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.
Poślę wam Ducha Prawdy,
On was doprowadzi do całej prawdy.
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.
EWANGELIA (J 16,5-11)
Jeżeli nie odejdę, Pocieszyciel nie przyjdzie
Słowa Ewangelii według świętego Jana.
Jezus powiedział do swoich uczniów:
„Teraz idę do Tego, który Mnie posłał, a nikt z was nie pyta Mnie: «Dokąd idziesz?» Ale ponieważ to wam powiedziałem, smutek napełnił wam serce. Jednakże mówię wam prawdę: Pożyteczne jest dla was moje odejście. Bo jeżeli nie odejdę, Pocieszyciel nie przyjdzie do was. A jeżeli odejdę, poślę Go do was.
On zaś gdy przyjdzie, przekona świat o grzechu, o sprawiedliwości i o sądzie. O grzechu, bo nie wierzą we Mnie; o sprawiedliwości zaś, bo idę do Ojca i już Mnie nie ujrzycie; wreszcie o sądzie, bo władca tego świata został osądzony”.
Oto słowo Pańskie.
2 Comments
Marzena
Szczęść Boże.
Wokół panuje epidemia, ludzie boją się o siebie o swoich bliskich. To jest zupełnie normalne.
Pamiętam jak dziś gdy uczestnicząc we mszy świętej, został odczytany pierwszy list dotyczący panującej sytuacji odnośnie koronawurusa. Był to czas kiedy już wówczas w kościołach obowiązywał limit wiernych. Słuchając tego listu drżałam że strachu. Spodziewałam się pokrzepienia serca, wlania nadziei, otuchy. Byłam bardzo zaskoczona… pomyślałam… I tu też straszą….
Do głowy przychodziły różne myśli… Zostajemy sami… księża się boją?Doprawdy to bardzo dziwne, przecież to wojownicy Chrystusa…
Słowa pieśni „w Nim żyć umierać chcemy”
Gdzie słowa wzywające do pokuty, modlitwy, nabożeństwa przebłagalne, procesje…
mircomat
http://www.matuszny.opoka.org.pl/2020/03/kiedy-puka-strach/